Uwielbiam tez czas spędzony z NIĄ na przyozdabianiu całym cukrem ze sklepu bezglutenowych pierniczków <3
Coraz bliżej święta, coraz bliżej święta :)
Kto jeszcze nie zrobił świątecznych pierniczków to jest to ostatni dzwonek, aby ze wszystkim zdążyć do soboty :)
Pierniki w wykonaniu młodej smakują najlepiej <3
Bezglutenowe świąteczne pierniczki
400 g koncentratu mąki bezglutenowej
100 g mąki ryżowej
120 g masła
50 g ksylitolu/erytotylu
200 g miodu (najlepiej z pasieki)
1 jajko
1 czubata łyżeczka sody oczyszczonej
2 łyżki przyprawy korzennej do piernika
W rondelku z grubym dnem podgrzać masło, miód, ksylitol, oraz przyprawę korzenną do płynnej postaci. Ostudź.
Mąki wymieszać z sodą.
Następnie zrobić wgłębienie w środku i dodać jajko oraz ostudzoną mieszankę z miodu.
Wyrabiać ciasto, aż będzie gładkie i miękkie.
Rozwałkować ciasto na oproszonym mąką blacie (jak ciasto przylepia się do wałka, to znak, że jego również należy obsypać mąką).
Foremkami wyciąć ciastki i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, pamiętając o odstępach - ciastki jeszcze urosną.
Piec przez 10-12 minut w temperaturze 160-170 stopni.
Po upieczeniu ostudzić i przechowywać w pojemniku.
Udekorować wg uznania :)
Smaczmego :)
PS. Uważajcie żeby pierniczki się za bardzo nie zarumieniły podczas pieczenia ;)
PS2. Tak upieczone pierniczki można przez długi czas przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.