Jestem uzależniona od FIT ciastełów, ciastków, babeczek i innych słodkości :) Dobrze, że od tych :P Jem je bez wyrzutów sumienia, bo przecież bez cukru, bez glutenu, bez zbóż :) czy może być jeszcze lepiej? ;P
Piątkowy trening zrobiony ! Nawet poświęciłam dużo czasu na rozciąganie ;P niestety zaniedbywałam tego rodzaju ćwiczenia, ale obiecuje, że się poprawię :P
Po pracy pakowanie i gotowanie ---> jutro rano cisnę do Gdańska na kolejne szkolenie zakresu dietetyki i suplementacji u jednego z najbardziej wykwalifikowanych dietetyków w Polsce :) Bo warto wiedzieć więcej :) a Dzoanna nigdy z pustymi rękami nie przyjeżdża do znajomych - będzie tak więc ciasteł i niespodzianki :D :) sesese :)
Dla Was z kolei mam przepis na moje ulubione ciasto brownie <3 tym razem zrobiłam je bez zbóż a więc paleo :)
Paleo Brwonie z batatów
1 kg batatów
100 g daktyli
100 g gorzkiej czekolady (pow.80%)
40 g niesłodzonego ciemnego kakao
3 łyżeczki oleju kokosowego
2 łyżeczki miodu/ksylitolu/erytrottylu
3 jajka
5 łyżek mąki kasztanowej
1 łyżka mąki kokosowej
1 czubata łyżeczka bezglutenowego proszku do pieczenia
szczypta soli
Dodatkowo:
300 g borówki amerykańskiej lub 300 g malin
Blacha: 26x21x5
Bataty ugotować do miękkości i pozostawić do ostygnięcia.
Daktyle zalać wrzątkiem i odstawić na 1h.
Gdy bataty ostygną dodać do nich daktyle (bez wody).
Czekoladę, olej i miód roztopić w kąpieli wodnej - ostudzić i dodać do batatów.
Dodać pozostałe składniki (prócz borówek/malin) i zblendować dokładnie na gładką masę.
Masę przelać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Powtykać świeże borówki/maliny.
Piec ok. 40-45 minut w temperaturze 170-180 stopni.
Po upieczeniu pozostawić do ostygnięcia.
Smacznego :)
PS. Można użyć innych kwaskowatych owoców (one najlepiej pasują do brownie).