Czekolada... najlepsza przyjaciółka każdej kobiety :D

CIASTKI które dla Was mam, przeszły smakiem same siebie :)

Szybko się je robi i są co lepsze bez mąki !!!

To że nie mają cukru powinno być już dla Was oczywistą oczywistością ;) 

Na dzień "ŁADOWANIA" węglowodanami oraz podbiciem kaloryki są dla mnie idealne <3 dużo kcal i mało cukru i o to chodzi, aby świadomie podbijać pulę kaloryczności po tygodniowym duuuużym deficycie... Nie zrobiłam tego świadomie, więc świadomie teraz uzupełniam kcal ;) 

Żeby wyjść na "zero" (biorąc pod uwagę moją obecną aktywność fizyczną) muszę do wieczora zjeść ok. 8 000 kcal - czystych kcal :P bo z szitu dałabym radę :P tak więc ten tydzień i tak skończy się deficytem kcal, ale im on będzie mniejszy tym lepiej ;)

Wartość energetyczna w 1 ciastku (ok. 30 g):

104 kcal,

2 g B,

7 g W (w tym cukry: 1,26),

9 g T. 

Z przepisu wychodzi ok 16 sztuk.

Czekoladowe CIASTKI z malinami (BEZ MĄKI, PALEO)

1 jajko

100 g oleju kokosowego

100 g ciemnego kakao

80-120 g malin (mogą być mrożone)

60 g gorzkiej czekolady pokrojonej w kostkę (pow. 70%)

60 g erytrotylu

1 łyżeczka sody oczyszczonej

szczypta soli

W misce zmiksować rozpuszczony olej kokosowy i erytrytol do jednolitej konsystencji.

Dodać jajko i zmiksować - masa powinna być "kremowa".

W misce wymieszać ze sobą składniki suche: kakao, sodę oraz sól - dodać do masy i wymieszać aż całość ładnie się połączy.

Na koniec dodać gorzką czekoladę i maliny - wymieszać (ja zrobiłam to rękami).

Rękoma uformować√ niewielkie kulki a następnie je spłaszczyć - ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach.

Piec ok 15 minut w temperaturze 180-200 stopni Celsjusza. 

Smacznego :)

UWAGA! CIASTKI SĄ BARDZO CZEKOLADOWE <3

PS. Ciastki są bardzo kruche :D