W sam raz na Halloween ]:->
Coś strasznego i zarazem coś pysznego :D tak zdecydowanie czasem mi wyjdzie ;P
Paluchy zrobiłam z miodem, bo erytrytol mi się skończył. Tak wiem... miód podczas obróbki termicznej traci swoje cenne właściwości, ale zawsze to miód a nie cukier z buraka, biorąc pod uwagę, że miód mam z pierwszej ręki :)
Ciastek wychodzi duuużo :) mi wyszły jakieś 3 blachy :) ale to zależy jakiej wielkości zrobicie paluchy :)
Robi się je łatwo i szybko, tak więc jak się zepniecie to zdążycie na jutro ;)
Wartości odżywcze w ciastku:
71 kcal,
1 g B,
8 g W (w tym cukry: 1,94 g)
3,5 g T.
Paluchy wiedźmy (BEZ GLUTENU)
150 g mąki ryżowej
150 g mąki gryczanej (BIO)
150 g mąki jaglanej (BIO)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 płaska łyżeczka soli
1 jajko (L)
200 g miękkiego prawdziwego masła
150 g miodu lub innego słodu
2 łyżki czerwonego fit dżemu truskawkowego (przepis znajdziecie w albumie fit dodatki)
40 g migdałów
Migdały zalać wrzątkiem tak żeby pływały i odstawić.
W tym czasie przygotować ciasto.
W misce wymieszać ze sobą składniki suche (mąki, sól, proszek do pieczenia).
Dodać jajko, masło oraz miód - zagnieść, tak aby ciasto nie przyklejało się do rąk.
Z ciasta uformować kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki.
W tym czasie kiedy ciasto się chłodzi, obrać migdały ze skórki i przekroić na pół.
Ciasto wyjmować z lodówki częściami.
Odrywać niewielkie kawałki ciasta i rolować je na blacie 3ma palcami, żeby była między nimi przerwa - tak powstaną kostki w naszych paluchach.
Naciąć "kostki" nożykiem, połówki migdałów zamoczyć w dżemie i przyczepić w miejscu, gdzie ma być paznokieć.
Paluchy ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odstępach - trochę jeszcze urosną w piekarniku :)
Piec ok. 10-12 minut w temperaturze 180 stopni.
Po upieczeniu CIASTKI ostrożnie przełożyć na deskę, aby ostygły - ja to robiłam sylikonową łopatką, gdyż gorące CIASTKI są bardzo kruche.
Smacznego :)