Tarta Karolowa :)
Urodziny męża zawsze kończą się na przygotowaniu kilku ciast w wersji sugar free :P wtedy możemy tak naprawdę jeść bez wyrzutów :) Oprócz brownie z batatów i fit sernika z musem zrobiłam kokosową tartę bez pieczenia - tylko mogłam borówki ułożyć na wierzchu zanim masa jeszcze zastygła - były bardzo ruchome :P
Ze spodu i masy, która mi została zrobiłam jeszcze muffinki :)
Typ tarty: "BEZ" - bez glutenu, bez cukru, bez laktozy.
Tarta jest idealna dla małych i tych większych alergików w kierunku białek mlecznych i laktozy :)
Tarta kokosowa Karola
Spód:
200 g daktyli
150 g orzechów
50 g suszonej żurawiny (niesłodzonej)
50 g mąki kokosowej
50 g wiórków kokosowych
50 g płatków jaglanych
50 g oleju kokosowego
100 g gorzkiej czekolady (pow. 80%)
Masa kokosowa:
600 ml mleczka kokosowego (dobrej jakości)
20-25 g żelatyny
10 łyżeczek ksylitolu (lub więcej - jak kto woli)
Dodatki:
borówki
SPÓD:
Wszystkie składniki ze sobą zblendować.
Wyłożyć formę do tarty papierem do pieczenia i wyłożyć całość masą, dobrze dociskając.
Wstawić na 2 h do lodówki.
MASA: (:P)
Żelatynę rozpuścić we wrzątku (ok 100-150 ml).
Gdy trochę ostygnie dodać ksylitol i wymieszać do całkowitego rozpuszczenia.
Połączyć z mleczkiem kokosowym.
Gdy zacznie gęstnieć, całość wylać na wcześniej przygotowany spód.
Wstawić do lodówki na kilka godzin.
Dobrze jeśli borówki ułożycie jeszcze na nie do końca stężałą masę - wtedy, zwłaszcza przy krojeniu nie będą latać ;)
Smaczmego :)
PS. Do masy kokosowej możecie dodać wiórki kokosowe :) to tak jakby było Wam za mało kokosa ;)