Z serii "nie wiem jak na to wpadłam" :P

No właśnie, dobrze to ujęłam "nie wiem jak na to wpadłam" :) musiałam szybko zjeść a i czasu nie miałam zbyt dużo na przygotowanie czegoś do zjedzenia. Co by tu zjeść? Ooooo mam ugotowany ryż i izolat...ale fajnie gdyby to było coś na ciepło, "dobra wrzucę wszystko do garnka i jakoś to będzie ;P" cała ja :D

Tak właśnie powstał domowy budyń z ryżu :) "BUDYŃ" tak zabawnie brzmi :P

Można zjeść go przed lub po treningu, albo na śniadanie lub deser, na ciepło lub zimno - zależy od gustu :)

Wartości odżywcze w porcji:

321 kcal,

22 g B,

49 g W,

w tym cukry: 0,14 g

3 g T.

Domowy budyń z ryżu

50 g ryżu jaśminowego

100 g wody

1 łyżka esencji waniliowej (przepis w albumie "fit dodatki")

1 łyżeczka ksylitolu

25 g jogurtu greckiego

20 g izolatu (u mnie BioTechUSA smak waniliowy)

cynamon - szczypta

gorzka czekolada (92%) do posypania

truskawka do ozdoby

Ugotowany wcześniej ryż włożyć do ganka.

Zalać wodą i zagotować stale mieszając.

Wyłączyć kuchnię i dodać esencję waniliową (lub rum), jogurt grecki oraz cynamon - wymieszać.

Dodać ksylitol i izolat - zblendować całość na gładką masę.

Przełożyć budyń do miseczki (na tym etapie można jeść budyń na ciepło, albo gdy trochę ostygnie wstawić do lodówki na kilka h, aby się schłodził).

Wierzch posypać startą czekoladą.

Smaczmego <3

PS. Możecie zrobić budyń bez izolatu białkowego wówczas należy dodać więcej ksylitolu/erytrotylu lub miodu dobrej jakości. Możecie również wrzucić nasiona z 1/2 laski wanilii dla uzyskania lepszego smaku i aromatu :)