CLA czyli kwas linolowy

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
 

CLA czyli kwas linolowy.

Często pytacie mnie jaki spalacz jest najlepszy, jaki wybrać termogenik, co i jak ze sobą łączyć... To zależy :) zależy od celu, od tego w jakim stanie zaawansowania treningowego jest dana osoba, czy nie ma zdrowotnych przeciwskazań...

Dziś chce Wam omówić środek, który będzie polecany dla osób prowadzącym aktywny tryb życia, jak i tym które z aktywnością fizyczną mają niewiele wspólnego.

CLA czyli sprzężony kwas linolowy to lipolityczny środek wspomagający odchudzanie. Pomaga spalać tkankę tłuszczową, poprzez wykorzystanie kwasów tłuszczowych w procesie termogenezy. Transportuje kwasy tłuszczowe do mitochondriów, gdzie ulegają spalaniu. Skutecznie redukuje ilość komórek tłuszczowych, dzięki czemu organizm nie gromadzi takich ilości tłuszczu co wcześniej. Tłuszcz wykorzystywany jest w procesach energetycznych. Plusem napewno jest to, że CLA przyczynia się do utrzymania wypracowanej już masy mięśniowej - czyli jej nie "pali".  Oprócz spalania tkanki tłuszczowej CLA można wykorzystać również jako środek wspomagający budowanie suchej masy mięśniowej - proces ten jest niestety bardzo powolny. 

Kwas linolowy w małych ilościach możemy znaleść w takich produktach jak: mięso, oleje roślinne czy produkty mleczne. Ilość CLA w tych produktach nie powala, stąd uważam, że suplementacja takim preparatem będzie bardziej ekonomiczna. 

CLA nie mogą stosować osoby z problemami układu nerwowego czy sercowo-naczyniowego, z tego względu, że podnoszą ciśnienie we krwi !!!

Najlepsze efekty uzyskamy stosując CLA zawierający ponad 80% sprzężonych izomerów kwasu linolowego. Dlatego jak zawsze to podkreślam - CZYTAJMY ETYKIETY, czy to suplementy, czy produkty spożywcze, które kupujemy na codzień. Optymalna dawka dobowa CLA to od 1,5 g do 2 g. 

CLA możemy przeplatać i łączyć z innymi środkami wspomagającymi redukcję tkanki tłuszczowej jak termogeniki czy l-karnityną, ale NIE POLECAM ROBIĆ TEGO NA WŁASNĄ RĘKĘ. Lepiej skorzystać z pomocy osoby która wie co i jak, niż kombinować i przekombinować.

Osobiście lubię połączenie CLA z ekstraktem z zielonej herbaty ze względów antyoksydacyjnych, ale uważałabym z długim stosowaniem u osób z nietolerancją na nikiel. 

Zapraszam do współpracy ---> plany żywieniowe, plany treningowe, plany suplementacyjne.

Wyszukiwarka przepisów

© 2016 GotujzDzoanna!. Wszelkie prawa zastrzeżone. Nie wolno kopiować bez zgody autora.